Pirelli na MotoGP w Jerez. Wyścigi, ważne testy i początek przygody z FIM MotoGP Rookies Cup. Jakie opony dostaną zawodnicy?
Podczas czwartej rundy MotoGP, która odbędzie się w hiszpańskim Jerez, Pirelli będzie miało trzy misje. Pierwsza to oczywiście wyścigi Moto2 i Moto3, ale to również debiut w FIM MotoGP Rookies Cup oraz wtorkowe testy. Jakie opony przygotował włoski producent?
Cykl MotoGP wraca do Europy po rundzie na Circuit of the Americas. Zawodnicy klas Moto2 i Moto3 otrzymają standardowe opony, ponieważ Pirelli doskonale zna tor w Jerez i wierzy, że będą one wystarczające. Producent testował tu z zawodnikami podczas zimowych przygotowań. Nitka toru ma długość 4423 m i składa się w 70 proc. z prostych i 30 proc. z zakrętów. Prosta startowa ma długość nieco ponad 600 m. Pirelli wyróżnia szybki zakręt numer 3 i zakręt numer 6, który jest sprawdzianem wytrzymałości dla opon.
Runda MotoGP w Jerez to również debiut Pirelli w FIM Red Bull MotoGP Rookies Cup. W tym roku włoski producent dostarcza opony dla wszystkich serii powiązanych z projektem Road to MotoGP organizowanym przez Dornę. Każdy z zawodników otrzyma 4 zestawy opon SC2, a w razie deszczu będą mogli skorzystać z opon SCR1. Warto wiedzieć, że w tym roku po raz pierwszy na polach startowych zobaczymy zawodnika z Polski, a jest nim utalentowany Milan Pawelec.
- W przeciwieństwie do innych torów Jerez jest obiektem, który znamy, ponieważ często bierzemy tu udział w wyścigach, także serii MŚ Superbike. Tor nie jest zbyt szybki, ale za to wymagający technicznie. Zauważyliśmy jednak, że znajomość toru daje tylko częściową przewagę, ponieważ motocykle klas Moto2 i Moto3 znacznie różnią się od Superbike'ów, a to oznacza, że nasze punkty odniesienia nie zawsze są użyteczne przy przewidywaniu, jak zachowają się nasze mieszanki. Trzeba wspomnieć, że w lutym testowaliśmy tu przez trzy dni, ale pod koniec kwietnia temperatury mogą być wyższe, więc dopiero wtedy zdobędziemy prawdziwe informacje po tym, jak zawodnicy wezmą udział w pierwszych piątkowych sesjach. To sprawia, że ciekawość miesza się z oczekiwaniami. Na razie zawodnicy w obu klasach bili rekord za rekordem na torach, na których się ścigaliśmy i poprawiają ustawienia motocykli oraz nabierają pewności z naszymi oponami. W związku z tym ta runda będzie kolejną okazją do nakręcenia kilometrów na naszych oponach, biorąc pod uwagę wtorkowe testy po GP. Wreszcie będziemy też mieli debiut w FIM Red Bull MotoGP Rookies Cup, więc będzie to weekend pełen zajęć na wielu frontach - powiedział Giorgio Barbier, dyrektor ds. wyścigów motocyklowych w Pirelli.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze